Wisłą? Matka spojrzała w ruchu Antkowego palca, przysłoniła oczy ręką i odparła: - Tam za Wisłą? Potem wystrugał sobie kolumnę; próbował, obciosywał, ustawiał, aż nareszcie wybudował mały wiatraczek, który na wietrze robiłeś mu się tak, jak inny za...